Agnieszka Zakrzewicz swą dziennikarską pracę rozpoczęła w Radiu Watykańskim. Dziś, mieszkając od 20 lat w Rzymie i pracując jako korespondent zagraniczny dla polskich mediów, opowiada o kulisach Kościoła i Watykanu. W szczególności o tych sprawach, które najbardziej dotykają problemu kobiet w funkcjonowaniu tej instytucji, pedofilii, homoseksualizmu, sekularyzacji współczesnego społeczeństwa oraz przemian Kościoła katolickiego w epoce „postwojtyłowej“. W blogu „W cieniu San Pietro“ znajdziecie wszystko to, o czym otwarcie pisze prasa zagraniczna, a o czym z trudnością przeczytacie w prasie polskiej.

Ukazało się wdanie włoskie "Watykańskiego labiryntu"

Ukazało się wdanie włoskie "Watykańskiego labiryntu"

Kliknij "lubię to" - W cieniu San Pietro fan page na Facebook

Watykański labirynt




AGNIESZKA ZAKRZEWICZ

Watykański labirynt

Rozmowy o zamachu na Jana Pawła II, zabójstwie Roberta Calviego, zaginięciu Emanueli Orlandi

Wydawnictwo Czarna Owca, czerwiec 2013




Zamach na Jana Pawła II, zabójstwo Roberta Calviego, zaginięcie Emanueli Orlandi to jedne z najbardziej tajemniczych i do tej pory niewyjaśnionych wydarzeń historii współczesnej. Te trzy tragedie – następujące jedna po drugiej w pierwszych latach pontyfikatu Karola Wojtyły – są jak labirynt, do którego wchodzi się w poszukiwaniu prawdy i z którego nie można już wyjść. To wpleciona w kontekst zimnej wojny łamigłówka kryminalno-historyczna, której od ponad trzydziestu lat nie mogą rozwiązać ani śledczy i prokuratura, ani dziennikarze. Prawda jest tak skomplikowana, że nie wiadomo, czy kiedykolwiek uda się wszystko wyjaśnić.
Dlatego książka ta ma na celu zebranie świadectw osób, które z zamachem na Jana Pawła II, zabójstwem Roberta Calviego lub zaginięciem Emanueli Orlandi miały wiele wspólnego albo zajmowały się tymi sprawami zawodowo, często przez lata, i z tych powodów są najbardziej kompetentne, aby mówić o faktach, wydarzeniach, dokumentach, dowodach, prawdziwych lub fałszywych tropach.
Ilario Martella i Rosario Priore to dwaj włoscy sędziowie śledczy, którzy prowadzili drugie i trzecie dochodzenie w sprawie zamachu na papieża – bez wątpienia to właśnie oni potrafią udzielić najwięcej istotnych i interesujących informacji na ten temat. Carlo Calvi jest synem zabitego bankiera, a Pietro Orlandi od lat poszukuje zaginionej siostry, dlatego ich głosy są bardzo ważne. Prawnik Ferdinando Imposimato – były sędzia śledczy i adwokat matki Emanueli – poświęcił wiele lat, by znaleźć rozwiązanie. Jego zdaniem porwanie młodej obywatelki watykańskiej jest konsekwencją oraz kontynuacją zamachu na papieża – w obu przypadkach mocodawcą była Moskwa, a organizatorami i wykonawcami wywiad bułgarski oraz Szare Wilki. Uprowadzona dziewczyna nadal żyje i stała się ofiarą syndromu sztokholmskiego. Imposimato wraz z dziennikarzem Sandrem Provvisionatem napisali książkę Zamach na Papieża, która ukazała się w 2011 roku także w Polsce. Profesor Francesco Bruno – znany włoski kryminolog – był przesłuchiwany przez sędziego Priore w ramach dochodzenia „Papa-ter”. Arturo Mari – oficjalny fotograf papieża – trzynastego maja 1981 roku znajdował się na placu Świętego Piotra zaledwie kilka kroków od Jana Pawła II, gdy Mehmet Ali Ağca do niego strzelał. Marco Ansaldo – watykanista włoskiego dziennika „La Repubblica” – i Yasemin Taşkın – korespondentka tureckiego dziennika „Sabah” – są autorami książki Uccidete il Papa (Zabijcie papieża). Wielokrotnie spotkali się z tureckim zamachowcem. Ich zdaniem próbę zabicia przywódcy Kościoła katolickiego podjęły i sfinansowały Szare Wilki, które potrzebowały rozgłosu z powodów politycznych, a ślad bułgarski był operacją dezinformacji prowadzoną przez CIA. Christo Petrov, wieloletni bułgarski korespondent w Rzymie, od samego początku śledził dochodzenie w sprawie zamachu oraz proces, w którym oskarżono także jego rodaków, i uważa, że CIA nie ma nic wspólnego z Bulgarian connection, gdyż był on owocem nadgorliwości ideologicznej pewnych przedstawicieli mediów. Brytyjski dziennikarz Philip Willan śledził natomiast proces w sprawie zabójstwa Roberta Calviego i napisał książkę Last Supper (Ostatnia Wieczerza) o tajemniczej śmierci „bankiera Boga”. Z inicjatywy Maurizia Turco – deputowanego partii Włoscy Radykałowie – odbyła się interpelacja parlamentarna dotycząca rekwizycji sądowych w sprawie Calviego, na które Watykan nigdy nie odpowiedział. Raffaella Notariale, włoska dziennikarka telewizyjna, odkryła w Bazylice świętego Apolinarego w Rzymie grobowiec Enrica De Pedisa – legendarnego szefa bandy z Magliany, i wraz z Sabriną Minardi, byłą kochanką rzymskiego przestępcy, napisała książkę Segreto criminale (Tajemnica kryminalna). Zeznania Minardi z kolei skierowały prokuraturę, prowadzącą dochodzenie w sprawie zaginięcia Emanueli Orlandi, właśnie na trop bandy z Magliany. Mister X Polak od lat żyjący we Włoszech – w 1983 roku został zatrzymany przez policję jako rzekomy „Amerykanin”, który prowadził pertraktacje w imieniu porywaczy obywatelki watykańskiej, szantażujących Watykan i żądających uwolnienia Ağcy. Gianluigi Nuzzi, autor dwóch głośnych bestsellerów, podjął natomiast trop weryfikowany przez włoskich śledczych, wskazujący na to, że powodem zaginięcia nastolatki były pobudki seksualne i być może nigdy nie opuściła ona Bazyliki Świętego Apolinarego, gdzie zginęła.
Wreszcie Piotr Litka – znany polski dziennikarz, reporter TVN-owskiego superwizjera – wraz z Grzegorzem Głuszakiem napisał książkę Skompromitować papieża: nieznane fakty i dokumenty dotyczące Jana Pawła II. Dlaczego również jego zaprosiłam do rozmowy? Pozornie wydaje się, że prowokacja obyczajowa, polegająca na podrzuceniu pamiętników Ireny Kinaszewskiej do domu księdza Bardeckiego w 1983 roku, nie ma absolutnie nic wspólnego z zamachem na Jana Pawła II i zaginięciem Emanueli Orlandi. Jeżeli jednak prześledzi się uważnie wydarzenia, dokumenty i daty, może się okazać, że operacja o włoskim kryptonimie „Triangolo”, prowadzona przez kapitana Grzegorza Piotrowskiego (skazanego za porwanie i zabicie księdza Jerzego Popiełuszki), była częścią większej międzynarodowej operacji „Papież”, prowadzonej od 1982 roku w celu odwrócenia uwagi od śladu bułgarskiego.
W Watykańskim labiryncie są przedstawione hipotezy i opinie nieraz ze sobą sprzeczne i często kontrowersyjne. Autorka nie zamierza nikogo przekonywać, że któryś z omawianych śladów jest prawdziwy lub nie. Czytelnik sam dojdzie do własnych konkluzji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.